Miniony tydzień upłynął na rozmowach o konflikcie między kibicami i drużyną, który miał zrodzić się po meczu z Kolejarzem Stróże. W trakcie jego trwania fani dali upust swojej frustracji. Po meczu piłkarze "odwdzięczyli się", nie żegnając się z kibicami. Od tego czasu w mediach pojawiało się wiele publikacji na ten temat.
Dziś w godzinach przedpołudniowych doszło do spotkania obu "zwaśnionych" stron.
Przedstawiciele kibiców rozmawiali z zawodnikami i trenerami o zaistniałej sytuacji. Spotkanie zostało przeprowadzone w bardzo spokojnej i kulturalnej atmosferze.
- Rozmowy były rzeczowe i na temat - zapewnił nas jeden z kibiców obecnych na spotkaniu.
- Od początku mówiłem, że żadnego konfliktu nie było - wtóruje Jarosław Och, prezes SKPS Portowcy. - Pogoń jest jedna! Wszyscy działamy dla jej dobra, zarówno piłkarze jak i kibice. Spotkanie było doskonałym sposobem do wyjaśnienia sobie wielu rzeczy, których nie rozumieli kibice, ale i takich, których nie rozumieli piłkarze. Pogoń ma nas jednoczyć i myślę, że tym zdaniem podsumować można dzisiejsze spotkanie.
Domniemany konflikt został zażegnany. Kibice stwierdzili nawet, że w ogóle go nie było. Teraz piłkarze mają skupić się na wygrywaniu, a kibice na dopingowaniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?