Jesienią ubiegłego roku opiekunka koła LOP, Lidia Wiosna przywiozła z Ogrodu Dendrologicznego w Glinnej kilkanaście sztuk kasztanów jadalnych. Przekazała je dzieciom, które zasadziły je w doniczkach w swojej sali. Opiekowały się nimi przez całą zimę podlewały, obserwowały kiełkowanie, wzrost roślin.
Sadzonki będą posadzone na terenie Świnoujścia. Nie teraz, ale gdy nieco podrosną. W Świnoujściu nie rosną jeszcze kasztany jadalne, będą wiec nie byle jaką atrakcją. Dla mieszkańców i wczasowiczów.
- Jedną roślinkę kasztana dzieci zostawiły u siebie i posadziły drzewko w ogrodzie w ogrodzie przedszkolnym - mówi Lidia Wiosna.
Te w przedszkolu z pewnością urośnie i będzie dużym drzewem, bo opiekować się będą nim naprawdę zainteresowani przyrodą, czyli dzieci. A co z miejskimi drzewkami? Oby nie zniszczyli ich wandale i nie ukradli złodzieje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?