Vecvagars ma 193 cm wzrostu i może grać na pozycji rozgrywającego lub rzucającego obrońcy. To właśnie na "jedynce" King potrzebował wzmocnienia, bo po odejściu Sebastiana Kowalczyka i Carlosa Medlocka w składzie został tylko Jakub Schenk, który latem dołączył do zespołu, przechodząc z Polpharmy Starogard Gdański.
Trzy lata temu Vecvagars w barwach Żalgirisu Kowno grał w Eurolidze, m.in. przeciwko FC Barcelonie. Jego mocną stroną są przede wszystkim rzuty z dystansu. W 2010 roku zdobył z reprezentacją U-18 brązowy medal mistrzostw Europy. W 2013 roku w kadrze U-20 udało się wywalczyć srebro.
- To młody zawodnik, ale już doświadczony. Kaspars długo występował we wszystkich kadrach juniorskich Łotwy, a teraz znajduje się w seniorskiej reprezentacji. Zawsze był uznawany za jednego z najlepiej zapowiadających się rozgrywających w Europie. To dobry strzelec, ale jego karierę wyhamowały kontuzje. Razem doszliśmy do wniosku, że King to będzie dla niego dobre miejsce do tego, aby jego kariera znów nabrała rozpędu. Ma umiejętności, jest ambitny i głodny gry. Właśnie takiego zawodnika szukaliśmy - mówi trener Mindaugas Budzinauskas.
- Decyzja o dołączeniu do Kinga Szczecin była dla mnie bardzo prosta, bo miałem możliwość spotkać się i porozmawiać z trenerem Budzinauskaskem, który opowiedział mi o swojej wizji zespołu. Chciałbym zrobić wszystko, co w mojej mocy, aby pomóc drużynie w odniesieniu sukcesu. Wszystkim kibicom Kinga chciałbym powiedzieć, aby cieszyli się drużyną i koszykówką. Wspólnie możemy sprawić, aby ten sezon był wspaniały - mówi nowy nabytek klubu ze Szczecina.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?