Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Karol Drzewiecki walczył, ale przegrał z Guido Andreozzim [ZDJĘCIA]

Jakub Lisowski
Karol Drzewiecki
Karol Drzewiecki Andrzej Szkocki
Pierwszy set zapowiadał awans Polaka do II rundy. Rozstrzygnął się jednak pechowo w tie-breaku.

Drzewieckiego dopingowali w Szczecinie najbliżsi, ale i to nie pomogło. W tie-breaku Argentyńczyk był minimalnie lepszy. Wygrał do 7. Później zgłosił uraz, ale kontynuował walkę w drugiej odsłonie. Tyle, że coraz więcej piłek psuł.

- Po co – pytał sam siebie, gdy zepsuł łatwy forhend.

Andreozzi był pewniejszy, a przy tym prezentował szybki tenis. Nie silił się na przedłużanie wymian, tylko szukał bocznych linii. Punktował regularnie. Ostatecznie wygrał 7:6 i 6:2.

W drugiej rundzie jest też inny z faworytów Dustin Brown. Jamajczyk z niemieckim paszportem czuje się w Szczecinie wybitnie dobrze. Trzy lata temu wygrał turniej, rok temu przegrał finał z Alessandro Giannessim.

- Czuję się tu dobrze i czuję wsparcie kibiców, ale jeszcze nie grałem z polskim tenisistą – zaznaczył Brown. - Mam nadzieję, że to będzie dobry dla mnie turniej.

We wtorek ograł Aliaksandra Burego 6:3 i 6:4.
- To dobry przeciwnik. Potrafił mocno serwować, ale ja dobrze returnowałem i cały czas byłem czujny. Pierwsze rundy dla wszystkich są trudne, tu pada sporo niespodzianek – mówił Niemiec.

Niespodzianka w Szczecinie była. Obrońca tytułu – Giannessi – pożegnał się z turniejem w I rundzie. Przegrał z Artemem Smirnovem 6:7 i 1:6. I to właśnie Ukrainiec będzie kolejnym rywalem Browna.

Inne wyniki: Inigo Cervantes (Hiszpania) - Marco Cecchinato 3:6, 6:4 i 6:4; Goncalo Oliviera (Portugalia) - Constant Lastienne (Francja) 3:6, 6:2 i 6:3.

b]Zobacz także: Pekao Szczecin Open. Janowicz i Gasquet trenowali razem[/b]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński