Plan był taki, że podczas sobotniej konwencji zostaną zaprezentowani kandydaci na prezydentów kilku miast, min. Wrocławia i Warszawy. Nic takiego jednak nie miało miejsca. Wybrano więc wariant drugi.
Zaraz po konwencji działacze PiS ruszają w teren i już w miastach i gminach mają przedstawiać kandydatów.
Na razie nie wiadomo, kiedy to się stanie w Szczecinie, ale poseł Artur Szałabawka zapewniał, że będzie to w połowie kwietnia. Kto wie, czy może więc nie poznamy kandydata jutro, a jeśli nie, to pewnie w przyszłym tygodniu.
PiS chroni nazwisko kandydata jak niepodległości. Ponoć ma to być osoba, która "łączy, a nie dzieli".
Zobacz także: Rozmowa Tygodnia: Paweł Bartnik
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?