Obaj mają po 66 lat i pracują w składzie opałowym w Kamieniu. Właściciel firmy zgłosił policji, że podejrzewa swoich pracowników, iż za jego plecami sprzedają opał. Policjanci zaczęli obserwację. W minioną sobotę dwaj pracownicy załadowali na samochód tonę koksu. Właściciela składu nie było w tym czasie w firmie. Policjanci wiedzieli też, że nie było tego dnia żadnego zlecenia na sprzedaż opału. Pojechali więc pojechali za ciężarówką.
Pracowników składu zatrzymali tuż po tym, jak sprzedali koks za 600 złotych. Przyznali się do winy. Dodali też, że już wcześniej okradali swojego pracodawcę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?