Jordi Sanchez, piłkarz Widzewa: - Wiemy, jak ważny dla Bartka Pawłowskiego jest Widzew. Musimy sprawić, by był dumny z drużyny i rodziny, jaką jesteśmy. Myślę, że na początku zespół był w szoku, ale teraz jest gotowy, by dać trzy punkty Bartkowi.
- Dużo pracujemy przez cały tydzień i co tydzień walczymy o trzy punkty. Naszym zadaniem jest przynoszenie fanom, rodzinie i zespołowi sukcesów. W każdym meczu dajemy z siebie 100 procent. Ludzie mogą mówić, że nie walczymy o nic. Walczymy o wiele rzeczy. Przede wszystkim o honor. Po drugie dlatego, że to jest nasza praca i walczymy o wiele rzeczy, nie tylko o ten sezon, ale też o Widzew - o to, żeby Widzew był tak wysoko, jak to możliwe. - Z zewnątrz łatwo powiedzieć, że nie udało nam się dogonić żadnej innej drużyny. Zostało dziewięć punktów i będziemy walczyć, żeby zdobyć wszystkie.
- Uważam, że moje liczby są za małe w tym sezonie. Znam mój poziom i wiem, że mogłem zrobić sporo rzeczy lepiej. Dla mnie tylko siedem goli to zbyt mało jak na to, co potrafię. Tak jak powiedziałem, zostały trzy mecze i będę starał się to poprawić.
Ukraina castingiem na Euro?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Odważna kreacja odsłoniła walory Ilony Ostrowskiej. Wszyscy na nią patrzyli
- Chajzer miał wyprowadzić się z Polski na STAŁE! Wiemy, gdzie NAPRAWDĘ teraz przebywa!
- Kim są synowie Janusza Rewińskiego? Młodszy jest łudząco podobny do ojca [FOTO]
- Beata Chmielowska-Olech wraca do telewizji?! Wszystko widać na zdjęciu