- Mieszkam przy ulicy Szewskiej - mówi nasz Czytelnik. - Wraz z innymi mieszkańcami tej ulicy jesteśmy wręcz oburzeni zachowaniem władz i zarządu Spółdzielni Mieszkaniowej. Mamy żałobę narodową. Odszedł od nas tak wielki człowiek, a w Stargardzie zrobiono niewiele, by to zaakcentować. Ponad 90 procent mieszkańców to katolicy, którzy cierpią z powodu odejścia Ojca Świętego. W mieście rozwieszono za mało flag z kirem. Wiszą tylko na nielicznych budynkach. Na blokach spółdzielczych nie ma ich wcale. Na pierwszego maja na pewno będzie czerwono w całym mieście. Wystarczy zobaczyć w telewizji, jak wyglądają inne miasta.
Czytelnicy podpowiadają, że więcej żałobnych flag powinno wisieć na głównych ulicach miasta. Ich zdaniem zbyt mało jest inicjatyw, które łączyłyby mieszkańców miasta w bólu nad odejściem tej wielkiej kościelnej osobistości.
Słowa podziękowania kierują do inicjatorów poniedziałkowego marszu i innych spotkań, podczas których młodzież wspólnie modli się za Ojca Świętego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?