Liga Narodów drugi rok z rzędu dla Vitala Heynena jest najmniej istotnym turniejem. Dlatego trener Biało-Czerwonych na każdy turniej zabierał inną ekipę. Tak, by przyjrzeć się szerokiemu składowi, z drugiej strony dać odpocząć po napiętym sezonie klubowym. W sierpniu Polaków czeka batalia o igrzyska olimpijskie, we wrześniu zagrają w mistrzostwach Europy, a w październiku w Pucharze Świata.
Już w siódmym meczu Ligi Narodów, w piątek tydzień temu, w 25-osobowej kadrze nie było siatkarza, któremu Heynen nie dałby zagrać choćby akcji. Do Mediolanu zabiera jednak ekipę, w której jest najmniej zmian w porównaniu z poprzednim weekendem - jest ich tylko pięć. W końcu wolne dostali Dawid Konarski i Tomasz Fornal, którzy grali od początku Ligi Narodów.
Chwili wytchnienia nie ma za to Bartosz Kwolek. Jednak przyjmujący ONICO Warszawa końcówkę sezonu w klubie stracił przez kontuzję, więc na zmęczenie nie narzeka. Z kolei w przypadku Grzegorza Łomacza uraz sprzed tygodnia nie okazał się zbyt poważny. Inny jest za to jego zmiennik. Marcin Janusz w Iranie poza pierwszym meczem, w którym wszedł za Łomacza, spisał się wcale nieźle. Tak czy inaczej w Mediolanie zastąpił go Marcin Komenda, który do tej pory grał tylko w Chinach.
Polacy w dziewięciu spotkaniach odnieśli pięć zwycięstw (to one decydują o kolejności w tabeli, dopiero później liczba punktów, których mają 15) i zajmują siódme miejsce. Nasz piątkowy rywal, Argentyna, z czterema wygranymi jest dziewiąta. Ósma Serbia, z którą zmierzymy się w sobotę, jest tuż za nami z takim samym bilansem, ale dwoma punktami mniej. Z kolei ostatni przeciwnik w Mediolanie, Włosi, zajmuje trzecie miejsce (7-2). Do fazy finałowej spośród 16 drużyn awansuje pięć najlepszych i USA, które organizuje Final Six.
W kategorii kobiet udział w decydującym turnieju (odbędzie się w Chinach w dniach 3-7 lipca) wywalczyły Polki. Drużyna Jacka Nawrockiego zagra w nim pierwszy raz od 2010 r. Jej rywalkami będą gospodynie, Brazylijki, Turczynki, Włoszki i Amerykanki
Liga Narodów we Włoszech
Piątek: Polska - Argentyna, Włochy - Serbia;
Sobota: Polska - Serbia, Włochy - Argentyna;
Niedziela: Argentyna - Serbia, Włochy - Polska.
Pierwsze mecze o godz. 17, drugie o 20. Transmisje z udziałem Polaków w Polsacie Sport, TVP 1 i TVP Sport. Bez nich w Polsacie Sport.
Kadra na turniej
Rozgrywający: Marcin Komenda, Grzegorz Łomacz;
Przyjmujący: Artur Szalpuk, Aleksander Śliwka, Bartosz Bednorz, Bartosz Kwolek;
Środkowi: Jakub Kochanowski, Karol Kłos, Norbert Huber;
Atakujący: Maciej Muzaj, Łukasz Kaczmarek, Bartłomiej Bołądź; Libero: Jędrzej Gruszczyński, Damian Wojtaszek.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?