Jens Gustafsson z Pogoni Szczecin po wygranej z Puszczą: Nie mogliśmy złapać naszego rytmu

Jens Gustafsson, Pogoń
To był dla nas kolejny trudny mecz, choć tym razem powiedzmy, że w inny sposób. Boisko i warunki były dla ciężkie. Puszcza była dla nas bardzo wymagająca. Jej styl powodował, że nie mogliśmy złapać naszego rytmu, a przy tym musieliśmy mocno kontrolować jej stałe fragmenty gry. Te wyzwania stały się dla nas jeszcze trudniejsze po czerwonej kartce.

Po zejściu Fredrika pokazaliśmy, że Pogoń jest drużyną, w której jest charakter, w której każdy zawodnik poświęca się dla dobra zespołu. Jestem dumny z każdego zawodnika, bo każdy poświęcił dziś wiele, abyśmy wygrali.

Tomasz Tułacz, Puszcza
Gratulacje dla Pogoni. Zasłużenie wygrała 2:0. Ale też uważam, że do kardynalnego błędu, który na tym poziomie nie może się zdarzać, Pogoń nie za wiele stworzyła. Nawet gdy grała w komplecie. Nasze zadania taktyczne były przez nas dobrze zrealizowane.

Los się do nas uśmiechnął, czerwona kartka dla rywala i mogliśmy dalej realizować swój plan, czekać na swoją szansę. Ale sami państwo widzieli, jaki błąd później popełniliśmy. I o to mam pretensje, o reakcję na te zdarzenie. Zabrało naszej agresji, szybkiego ataku, itp. Tak sobie wyobrażam drużynę, jeśli kolega popełni błąd, to inni pomagają. A tego zabrakło. Drugi gol dla rywala to konsekwencja błędu w ustawieniu.