2 kwietnia tego roku 39-letni Eugeniusz Dziugieł, syn Jana i Stanisławy, na ulicy Lotników w Stargardzie kierował rowerem mając 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Trafił przed sąd. 17 lipca zapadł wyrok w jego sprawie. Sąd Rejonowy w Stargardzie uznał go za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu i wymierzył za ten występek karę sześciu miesięcy pozbawienia wolności warunkowo zawieszając wykonanie kary na okres próby czterech lat. Dodatkowo został ukarany zakazem prowadzenia rowerów i wszelkich pojazdów mechanicznych na okres czterech lat. Zgodnie z wyrokiem sądowym, jego treść zostaje upubliczniona poprzez publikację w "Głosie Szczecińskim", co właśnie czynimy.
To kolejny wyrok sądowy na pijanego kierowcę, który publikujemy na naszych łamach. Jest to jeden ze sposobów walki z nietrzeźwymi uczestnikami ruchu drogowego.
- Podanie nazwiska skazanego za jazdę po pijanemu powinno niektórych odstraszyć, bo to przecież wstyd przed rodziną, znajomymi czy sąsiadami - mówią stargardzcy policjanci. - Niech choć jedna osoba na dziesięć weźmie to sobie do serca, to już będzie sukces.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
