- Niestety to smutna wiadomość, w katastrofie zginął szef sztabu - mówi kpt. Janusz Błaszczak, oficer prasowy 12 BZ. - Od 2008 roku służył w naszej brygadzie. Pułkownik Korpal był dobrym człowiekiem, dał się poznać jako doskonały organizator pracy. Nigdy nie odmawiał pomocy, czy to w sprawach służbowych, czy prywatnych. Był był odpowiedzialny za całość przedsięwzięć organizacyjno-szkoleniowych.
Pułkownik Jarosław Korpal miał 46 lat, urodził się w Łobżenicy (woj.wielkopolskie). Ukończył Wyższą Oficerską Szkołę Wojsk Zmechanizowanych we Wrocławiu. Służył m. in. w 35 pułku desantowym, zanim objął obowiązki w sztabie "dwunastki", był dowódcą batalionu zmechanizowanego w 2. Brygadzie Zmechanizowanej w Złocieńcu.
Ci, którzy przychodzili do koszar znali szefa sztabu z prowadzenia uroczystości. To on witał pułkownika Andrzeja Tuza podczas oficjalnego objęcia obowiązków dowódcy 12 Brygady Zmechanizowanej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?