1 z 2
Następne
Jak żyć, gdy tylu nie żyje
Dopiero jak w Stargardzie jechałam taksówką ze szpitala i zobaczyłam flagi z czarnymi wstęgami, zaczęło mi się wszystko przypominać - mówi Ewa Prunesti (na zdjęciu z siostrzenicą Kamilą). - Dotarło do mnie, co się stało.