Dziś miał się odbyć "Protest przeciw ciągnikom - nie przeciw idei, a przeciw formie". W utworzonym na Facebooku wydarzeniu potwierdziło udział 32 osoby. "Widzisz ciągniki - wchodzisz na pasy i przechodzisz w jedną i drugą. Zablokujmy blokadę miasta".
Jednak protest rolników w Szczecinie był dobrze zabezpieczony przez policję. - Nie da rady ich zablokować bez bezsensownej jatki - komentował sytuację na Facebooku inicjator akcji Łukasz Sielski. Na pasy na trasie ciągników nikogo nie wpuszczono. Jeden z "blokujących blokadę" wybrał więc mniej konwencjonalną formę protestu. Stanął samochodem na środku skrzyżowania ulic Piłsudskiego i Mazurskiej. Miał dostać mandat, ale skończyło się na upomnieniu.
"Dlaczego nie jestem chamem ze sztachetą, przynajmniej by się ktoś ze mną liczył gdybym rzucił cegłą" - tym cytatem z filmu "Dzień świra" całą sytuację skomentował na profilu wydarzenia Tomasz. "To jest właśnie kpina ze sprawiedliwości i równości obywatelskiej. Idź pod urząd miejski i rzuć cegłą w okno, podpal oponę, hałasuj na bębnach. Nie minie 5 minut jak bohaterska Straż Miejska wyniesie cię na kopach z mandatem w ryju, Zbierz 40 kolegów i zrób to samo a nikt cię nie ruszy i policja będzie cię eskortować w drodze pod UM" - dodał Łukasz.
Tomek ripostował: "Dzięki tym chamom masz co jeść". Łukasz w odpowiedzi stwierdził, że z kolei rolnicy np. dzięki pracownikom sektora energetycznego mają prąd w domach. "Taka jest struktura społeczeństwa" - skwitował.
Z kolei inny internauta przeciwnikom protestu rolników zaproponował ignorancję: " Moim zdaniem najlepiej byloby olac ich blokade i nigdzie dzis nie jechac samochodem/autobusem. Ciekawe jak by sie czuli blokujac ulice gdyby wszyscy obok sciezka rowerowa śmigali".
To nie pierwszy wirtualny protest przeciw rolnikom. Już w grudniu na Facebooku powstała strona "NIE dla traktorów w Szczecinie". "Dlaczego mieszkańcy Szczecina mają cierpieć z powodu protestów rolników? Dlaczego mają stać w korkach? Dlaczego mają słuchać wycia klaksonów?" - pytają retorycznie twórcy strony.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?