- Spacerując o godz. 21 obok ronda budowanego na ulicy Chłopskiej (Prawobrzeże, Bukowe), mijaliśmy podejrzanego - niebezpiecznego mężczyznę, w ręku trzymał bagnet, wielki nóż, którym machał sobie przed nosem, w tak spokojny wieczór - alarmuje pani Beata. - Stwarzał wrażenie chorego psychicznie, oczy czarne, powiększone, jakby był "nabuzowany".
Musiałam go oczywiście minąć, odwrócił się i nawiązałam z nim kontakt wzrokowy, który widocznie mógłby go sprowokować do zaatakowania. Stał sam przy rondzie, cały czas w tym samym miejscu. Niestety nie mieliśmy przy sobie telefonów, by zawiadomić odpowiednią jednostkę, chociaż informowaliśmy przechodniów o niebezpieczeństwie. Ubrany był w czarną skórę, z kapturem na głowie i na bluzie widniały jakieś napisy (bo skóra była rozpięta), dżinsy, wzrostu okoły 183 cm.
Policja nie potwierdza, aby dostawała tego typu zgłoszenia od mieszkańców os. Bukowe. Jednak głos naszej internautki nie był odosobniony. Czy więcej w tym legendy, czy może tajemniczy mężczyzna z nożem cały czas krąży po Prawobrzeżu?
Jeśli też widziałeś/ widziałaś tego mężczyznę, daj znać na [email protected]
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
