Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Igrzyska w Tokio. Wtorek nie był udany dla Agnieszki Skrzypulec

Jakub Lisowski
Jakub Lisowski
Jolanta Ogar i Agnieszka Skrzypulec
Jolanta Ogar i Agnieszka Skrzypulec Polski Związek Żeglarski Facebook
Agnieszka Skrzypulec (SEJK Pogoń Szczecin) i Jolanta Ogar Hill (Toruń) zakończyły wyścigi eliminacyjne w żeglarskiej klasie 470 na 3. pozycji. W środę wyścig medalowy.

Skrzypulec i Ogar świetnie rozpoczęły rywalizację w Japonii. Po sześciu (z dziesięciu) wyścigach prowadziły w klasyfikacji generalnej, ale w ostatnich startach nie prezentowały się już tak dobrze.

Wtorek był złym dla nich dniem. Wiało słabo, ale udało się przeprowadzić dwa wyścigi. Oba Polki kończyły na 15. miejscach. Niestety, mocno odbiło się to w generalce.

Prowadzące po 8 wyścigach z punktem przewagi nad naszą załogą Brytyjki we wtorek były dziewiąte i trzecie, a trzecie w klasyfikacji Francuzki - dziesiąte i czwarte. To oznacza, że przed wyścigiem medalowym Brytyjki mają sporą zaliczkę, bo aż 14 punktów przewagi nad Francuzkami i 18 nad Polkami.

Wyścig medalowy jest podwójnie punktowany, ale trudno się spodziewać, że Brytyjki zajmą ostatnie miejsce w dziesięcioosobowej stawce i stracą złoto na rzecz Polski.

Skrzypulec z Ogar mają szansę wciąż na srebro, ale muszą zająć o dwie pozycje wyższą lokatę w środę. Polki muszą się też oglądać za konkurentkami do podium, bo osada Słowenii traci 9 punktów.

Dobra wiadomość jest taka, że w tym roku Agnieszka Skrzypulec z partnerką dobrze wypadały w wyścigach medalowych podczas MŚ i ME.

W środę walka o medale ma rozpocząć się o godz. 8.30.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński