Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Huk salwy honorowej i ryk motocyklowych silników. Przejmujący koniec pogrzebu prezydenta Stargardu

Emilia Chanczewska
Emilia Chanczewska
Na zakończenie dzisiejszej ceremonii pogrzebowej prezydenta Stargardu Sławomira Pajora wojsko oddało salwę honorową. Zaraz potem stojący za cmentarnym ogrodzeniem motocykliści włączyli na chwilę silniki swoich maszyn.

S. Pajor był aktywnym członkiem motocyklowej braci. Jeździł hondą. Ścigał się z kapelanem Krzysztofem Jęczmionką podczas corocznego Festynu Św. Krzysztofa na byłym lotnisku w Kluczewie. Brał udział w motocyklowych wyprawach.

Brat Sławomira, Piotr, złożył na trumnie należący do prezydenta Stargardu czarny kask motocyklowy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński