**Zobacz także:
Magdalena Ogórek na szczecińskim Manhatannie. Chętnie rozmawiała ze wszystkimi [wideo]**
Na razie nie wiadomo, co Napieralski zrobi po takim wyroku sądu koleżeńskiego. Decyzja o zawieszeniu oznacza, że prawdopodobnie nie dostanie się na listy w jesiennych wyborach samorządowych.
Spekuluje się, że może założyć nowe ugrupowanie lewicowe.
Czytaj również:
Napieralski nie wyleciał z partii bo wykazał skruchę?
Tak przynajmniej utrzymuje Wojciech Szewko, który złożył wniosek o wyrzucenie posła z partii.
- Sąd doszedł do wniosku, że skrucha, którą wyraził Grzegorz Napieralski podczas posiedzenia sądu, w tym np. deklaracja, że będzie czynnie wspierał kandydatkę SLD, spowodowała, że sąd zdecydował się skazać Grzegorza Napieralskiego na 3 lata zawieszenia we wszystkich funkcjach, możliwości sprawowania wszelkich funkcji w SLD - powiedział dziennikarzom.
Tymczasem Napieralski twierdzi, że podtrzymuje wszystkie swoje opinie i zapowiedział odwołanie od wyroku sądu partyjnego. Nie wycofa też z sądu powszechnego pozwu o uznanie jego zawieszenia za bezprawne. Napieralski twierdzi, że sąd partyjny w Warszawie nie jest właściwy rozpatrywanie jego sprawy. Powinien się tym zająć sąd wojewódzki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?