Chodzi o posła Wojciecha Długoborskiego i dwóch profesorów - Huberta Bronka, rektora Wyższej Szkoły Zawodowej Collegium Balticum w Szczecinie i Andrzeja Nowaka, rektora Akademii Rolniczej.
Profesorom przyznano odznaki w lutym br, posłowi w kwietniu ubiegłego roku. Nazwisko Długoborskiego wyczytano w Koszalinie, podczas akademii z okazji wstąpienia Polski do Unii Europejskiej.
- Przecież nie można dawać odznaki dwa razy - uważa Lewandowski.
- To prawda, że te osoby już jakiś czas temu dostały Gryfa Zachodniopomorskiego - przyznaje Jacek Wróbel z biura prasowego marszałka województwa. - Ale nie zdążyły odebrać odznak. Gryfa powinno się odbierać oficjalnie, podczas uroczystości. Stąd pomysł, żeby wręczyć odznaki podczas uroczystej akademii.
Co będzie, jeśli wspomniane osoby po raz kolejny nie zgłoszą się po odznaki?
- Wtedy ich nazwiska będą po raz trzeci wyczytywane przy jakiejś uroczystej okazji - mówi Wróbel. - Ale mamy nadzieję, że tym razem przyjadą.
Gryfy Zachodniopomorskie zostaną wręczone w poniedziałek, podczas uroczystej sesji sejmiku poświęconej 60-leciu polskiej państwowości na Pomorzu Zachodnim.
Wśród odznaczonych jest m.in. Lechosław Goździk, legenda Poznańskiego Czerwca '56, Adam Opatowicz, od 11 lat dyrektor Teatru Polskiego w Szczecinie, Zenon Matlak, adwokat i prezes Zrzeszenia Prawników Polskich w Szczecinie oraz Jerzy Mokrzycki, samorządowiec.
Odznakę Gryfa Zachodniopomorskiego sejmik uchwalił w październiku 2002. Od tamtej pory dostało ją 191 osób "za szczególne zasługi dla rozwoju regionu".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
