Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grupa Azoty Chemik Police w ćwierćfinale Pucharu Polski

Jakub Lisowski
Jakub Lisowski
Elizabet Inneh-Varga w ataku Grupa Azoty Chemika Police.
Elizabet Inneh-Varga w ataku Grupa Azoty Chemika Police. Grupa Azoty Chemik Police Facebook
80 minut trwało spotkanie Grupa Azoty Chemika Police z Pałacem Bydgoszcz w pucharowych rozgrywkach. I tak jak w Tauron Lidze zakończyło się po trzech setach.

Chemik w lidze wygrał 11 z 12 spotkań, prowadzi w tabeli i na ten moment prezentuje najlepszą dyspozycję. Trener Marco Fenoglio ma też taką możliwość, że na każde spotkanie może wystawiać inny skład, a obniżki poziomu gry nie widać. Oczywiście włoski szkoleniowiec aż takich zmian nie wprowadza, ale np. w porównaniu z sobotnim meczem ligowym na Pałac wystawił nową szóstkę.

Policzanki były faworytkami i z tego zadania wywiązały się bardzo pewnie. Trzy sety zakończyły na spokojnie. Najciekawszy był pierwszy set, bo rywalki starały się walczyć i były skuteczne. Kilka razy w środkowym okresie wychodziły na dwupunktowe prowadzenie (ostatni raz 17:15), ale nie dały się obronić przed naporem Chemika. Po udanym ataku Selihy Sahin na zagrywkę poszła Dominika Pierzchała. Zagrywka utrudniła grę rywalkom, które zmarnowały dwie kolejne akcje. Chemik wrócił na prowadzenie 18:17, a po paru minutach było już 22:18 i było jasne, że udanie rozpocznie spotkanie. Emocji nie zabrakło, bo bydgoszczanki zdobyły jeszcze trzy punkty z rzędu, ale przy atakach Sahin i Elizabet Inneh-Vargi były bezradne.

Drugi set to już wyraźna dominacja Chemika. Nasz zespół prowadził nawet 20:10 i zakończył podobną różnicą. Trzeci set wyrównany na początku, ale od stanu 10:11 Chemik przejął inicjatywę i pewnie zakończył mecz.

Tym samym Chemik Police jest już w ćwierćfinale Pucharu Polski. Broni tego trofeum, które wywalczył wiosną w Nysie. Czy to się uda w tym sezonie? Ścieżkę ma dosyć trudną, bo wszystko wskazuje na to, że w walce o wyjazd na turniej finałowy zmierzy się na wyjeździe z lepszym pary Rysice Rzeszów – Budowlani Łódź (ten mecz odbędzie się pod koniec stycznia 2024). Ćwierćfinał zaplanowany został na 17 lutego.

Jeśli i tę przeszkodę Chemik pokona, to w półfinale może zagrać z ŁKS Łódź. Druga połówka drabinki pucharowej jest słabiej obsadzona, a do finału może awansować BKS Bielsko-Biała. Turniej finałowy z udziałem czterech zespołów – 16 i 17 marca.

Grupa Azoty Chemik Police – Pałac Bydgoszcz 3:0
Sety: 25:22, 25:17, 25:16
Chemik: Sahin (12), Inneh-Varga (12), Pierzchała (4), Korneluk (3), Fedusio (3), Kowalewska oraz Grajber-Nowakowska (libero) - Wasilewska (5), Mędrzyk (5), Honorio (4), Ding (3), Jagła (libero).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński