Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grupa Azoty Chemik Police oddał Wiśle Warszawa seta, ale nie punkty

Sebastian Szczytkowski
Andrzej Szkocki
Grupa Azoty Chemik Police pokonał ósmego przeciwnika w Lidze Siatkówki Kobiet. Mecz z Wisłą Warszawa rozpoczął od falstartu, ale później przejął inicjatywę i zwyciężył 3:1.

Ktoś powie, że sezon zasadniczy Ligi Siatkówki Kobiet jest do bólu przewidywalny. Będzie mieć swoje argumenty, żeby przekonać do takiej opinii. Z drugiej strony ostatni tydzień był dla Grupy Azoty Chemika Police czasem malutkich niespodzianek. W środę zdemolował 3:0 DPD Legionovię Legionowo, która wcześniej była postrachem kandydatek do mistrzostwa Polski. W sobotę gościł w tym samym miejscu ostatniego w tabeli beniaminka Wisłę Warszawa, miał przejściowe kłopoty z przeciwnikiem i nawet przegrał seta.

Była to pierwsza partia, w której siatkarki ze stolicy Polski ryzykownie zagrywały, a także ofiarnie broniły. Trener Ferhat Akbas zawołał z kwadratu rezerwowych swoją podstawową rozgrywającą Marlenę Kowalewską oraz liderkę środka Irinę Truszkinę. Trzeba było wytoczyć większe działa. Po zmianach Chemik w miarę ustabilizował grę i odwrócił wynik spotkania na 3:1. Właśnie Kowalewska została uznana MVP, ponieważ jej wejście było punktem przełomowym.

Grupa Azoty Chemik Police - Wisła Warszawa 3:1 (21:25, 25:19, 25:18, 25:15)
Chemik: Polak, Grajber, Salas, Wasilewska, Bednarek, M. Łukasik, Nowakowska (l.), Maj-Erwardt (l.) oraz Kowalewska, Truszkina, Silva

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński