Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Granat w tornistrze

ech, 31 marca 2005 r.
Saperzy ze Stargardu rozbroili wczoraj granat bojowy F1, który przyniósł do szkoły gimnazjalista. 17-letni Tomasz Cz. jest uczniem III klasy w Zespole Szkół Publicznych w Dobrzanach. Nastolatkowi grozi do 3 lat więzienia.

Podczas przerwy, na szkolnym korytarzu, nauczyciel fizyki zauważył, że uczeń bawi się dziwnym przedmiotem. Okazało się, że to granat!

Zawiadomiono policję i saperów. Granat został zabezpieczony i wysadzony na poligonie. Dyrektor zawiesił lekcje, uczniowie zostali ewakuowani. W szkole było około 800 dzieci.

- Uczeń wykazał się skrajną nieodpowiedzialnością - mówi Jerzy Młotkiewicz, dyrektor Zespołu Szkół Publicznych w Dobrzanach. - Napędził wszystkim kupę strachu. Na szczęście na tym się skończyło. Dzieci są całe, zdrowe i bezpieczne. W sobotę, od godz. 8 do 13, odpracują środowe lekcje.
Dyrektor zawiadomił Urząd Gminy Dobrzany oraz kuratorium oświaty. Policja musiała poinformować Centralne Biuro Śledcze.

- Ten uczeń, to nie jest aniołek - ocenia ucznia dyrektor. - Przysparzał problemów wychowawczych, ale nigdy aż takich. Na pewno poniesie konsekwencje. Jakie, to zależy od ustaleń policji.

Policja przeszukała już mieszkanie chłopca, by sprawdzić, czy nie ma tam całego arsenału. Nic nie znaleziono.

Wczoraj amatorowi niebezpiecznych zabaw postawiony został zarzut ze 160 artykułu kodeksu karnego (kto naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński