Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gozdowicka amfibia czeka na swój spektakularny powrót do muzeum. Po dwudziestu latach

Michał Elmerych
Michał Elmerych
Moment rekwirowania pojazdu GAZ-46 przez policję i Straż Graniczną w 2012 roku
Moment rekwirowania pojazdu GAZ-46 przez policję i Straż Graniczną w 2012 roku Straż Graniczna
Po dwudziestu latach radziecka amfibia wróci do gminy Mieszkowice. Znowu stanie w Gozdowicach i będzie atrakcją tamtejszego muzeum. Być może już wiosną będzie można ją oglądać.

Historia gozdowickiej amfibii nadaje się na scenariusz prawniczego thrillera. Na początku XXI wieku wypożycza ją od gminy mieszkaniec województwa lubuskiego, pasjonat historii. W ramach użyczenia ma odrestaurować pojazd. Szybko pojawiły się problemy.

Przez osiem lat nie udawało się odzyskać amfibii. Tak pisaliśmy o tym w „Głosie” w 2012 roku:

” - Zaczęliśmy się o nią upominać, ale zawsze odwlekał zwrot pod różnymi pretekstami, w tym, że jej nie posiada, a kupił u kogoś innego legalnie - mówi Bolesław Kwaśniak, prezes ZUK Mieszkowice, który administrował muzeum.
Prezes zwrócił się o pomoc do Zespołu ds. Przestępczości Przeciwko Zabytkom Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie.”

W sprawę zaangażował się wówczas starszy aspirant, a dziś komisarz Marek Łuczak. Pojazd odnaleziono pod Skwierzyną. Był skorodowany i zniszczony. Okazało się jednak, że jedna z zamieszanych w sprawę osób jeździ na zloty pojazdów militarnych świetnie zachowaną amfibią. Według policji to była ta z Gozdowic.

I wówczas zaczęły się prawne przepychanki, a amfibia trafiła do Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu.

- Wygraliśmy ostatecznie sprawę dopiero w tym roku – mówi burmistrz Mieszkowic Andrzej Salwa – i amfibia wróciła już do nas.

Jest w dobrym stanie i dobrze ukryta. Zanim jednak zostanie pokazana światu, budynek w którym będzie eksponowana, musi zostać wyremontowany i wyposażony w systemy bezpieczeństwa.

- Chcemy by można było ją oglądać w połowie kwietnia, w okolicach rocznicy forsowania Odry. Ale jej bezpieczeństwo jest dla nas najważniejsze. Bez pewności, że nic jej nie spotka, nie zdecydujemy się by ją pokazać – twierdzi Michał Dworczyk, dyrektor Muzeum Pamiątek 1. Armii Wojska Polskiego oraz Dziejów Ziemi Mieszkowickiej.

Amfibia Gaz-46 MAW czyli Małyj Awtomobil Wodopławajuszczij był produkowany w latach 1952 – 1955. Pojazd ma moc 55 KM i osiąga prędkość 90 km/h kiedy jedzie i 9 km/h gdy pływa. Może przewieźć 5 osób.

[polecane21830783,21624139;1;ZOBACZ TEŻ:[/polecane]

Bądź na bieżąco i obserwuj:

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński