Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdy umywalka odstaje

ARTUR MATYSZCZYK
Aby można się było cieszyć estetycznymi i sprawnymi urządzeniami sanitarnymi, należy je umiejętnie zamontować i uszczelnić.
Aby można się było cieszyć estetycznymi i sprawnymi urządzeniami sanitarnymi, należy je umiejętnie zamontować i uszczelnić. Internet
Mamy kilkucentymetrową szczelinę pomiędzy umywalką a ścianą. Jak i czym ją uzupełnić? Oto podpowiedź.

Umywalkę czy wannę najczęściej montujemy przy ścianie. Jeżeli źle wyliczymy rozmiary łazienkowego sprzętu, po montażu może się okazać, że nie przylega on dokładnie do pionowej powierzchni. W takich wypadkach najlepiej zastosować odporną na wilgoć spoinę. Najlepsza jest silikonowa, którą bez trudu założymy sami.

Musi być sucho

Zaczynamy od dokładnego oczyszczenia szczeliny pomiędzy umywalką a ścianą. Pod nakładaną spoiną nie może być kurzu, pyłu ani żadnych innych okruchów. Musimy także zwrócić uwagę na to, żeby to miejsce było suche.

Następnie przygotowujemy do użycia kartusz z silikonem. Najpierw ucinamy wystający koreczek. W tym miejscu nakładamy dozownik. Potem przycinamy czubek dozownika.

Dozownik składa się z kilku warstw. Im bliżej go utniemy, tym mniejszy będzie otwór. Dopasowujemy jego średnicę do wielkość uzupełnianej szczeliny. Pamiętajmy jednak, żeby nacięcie było zawsze mniejsze o około 1-2 milimetry od szczeliny. To uchroni nas przed nadmiernym wyciekaniem silikonu.

Pomoże woda z mydłem

Po przygotowaniu kartusza, wkładamy go w pistolet. Pozwoli on na równomierne rozprowadzenie spoiny. Po dokładnym umieszczeniu kartusza w pistolecie rozpoczynamy powolne wyciskanie silikonu. Robimy to bez pośpiechu. W innym wypadku z pojemnika może się wydostać zbyt duża ilość spoiny.
Po nałożeniu silikonu formujemy go, żeby uzyskać końcowy efekt. Stosujemy w tym wypadku specjalny przyrząd do wygładzania spoin. Można moczyć go co jakiś czas wodą z mydłem, żeby silikon nam się do przyrządu nie przyklejał.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński