- Pogoń jest podrażniona nieudanym meczem z Chrobrym i z nami będzie chciała pokazać się z jak najlepszej strony - twierdzi Krzysztof Przybylski, trener gości z Piotrkowa. - Jako Kopciuszek będziemy chcieli najwięcej ugrać w meczu z rywalem szukającym zemsty.
To zapowiada spore emocje w sobotnim meczu. Piotrkowianin również przegrał pierwszy mecz, ale strata punktów ze Stalą Mielec (brązowy medalista MP 2012), była jakby wkalkulowana w los beniaminka.
- Mieliśmy dużo elementów do poprawienia po meczu ze Stalą, zwłaszcza w defensywie - przyznaje trener Przybylski.
Goście mieli aż 10 dni na wprowadzenie wszelkich poprawek. Pogoń tylko 6, ale chęć rehabilitacji w meczu z Piotrkowianinem była bardzo silna.
- Przede wszystkim nie możemy zagrać tak nieskutecznie w ataku jak w meczu z Chrobrym - twierdzi Filip Kliszczyk.
Według statystyk Portowcy rzucali ze skutecznością na poziomie 41 proc.
- Przy takiej skuteczności w ataku ciężko wygrać mecz, praktycznie jest to niemożliwe - przyznaje Szymon Ligarzewski.
W składzie Pogoni zajdzie jedna zmiana. Za Michala Brunę wejdzie Piotr Frelek. Czech grał ostatnio z niezaleczoną kontuzją ręki i to było widać przy rzutach, które mijały bramkę Chrobrego.
W bramce Piotrkowianina zabraknie Piotra Nera, pięciokrotnego reprezentanta Polski. Występy w kadrze narodowej ma także Arkadiusz Miszka (14 spotkań). Były skrzydłowy Wisły Płock rywalizuje o miejsce w składzie z Wojciechem Trojanowskim, który w meczu ze Stalą z dorobkiem 5 bramek był najskuteczniejszym zawodnikiem Piotrkowianina.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?