MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Frączczak i Traore szczęśliwi

Michał Bartnicki
Frączczak zadowolony z gry na lewej obronie.
Frączczak zadowolony z gry na lewej obronie.
Adam Frączczak w meczu z Zagłębiem Lubin wystąpił na lewej obronie. Przemysław Pietruszka usiadł na ławce rezerwowych, a Emil Noll nie znalazł się w meczowej 18-tce. Lewy obrońca wspomagał w akcjach ofensywnych Roberta Kolendowicza. Piłkarz przyznał, że Kolendowicz częściej włącza się w akcje ofensywne, a jego rolą jest to, aby wspomagać obrońców.

Były piłkarz Kotwicy Kołobrzeg w Pogoni występował już na obu stronach defensywy i obu skrzydłach. Zdarzało mu się występować jako napastnik i sporadycznie w środku pomocy. - W mojej karierze trenerzy rzucają mnie na głęboką wodę, ale nie było najgorzej, bo w piątek nie straciliśmy bramki - powiedział Frączczak.

Zawodnik Pogoni przyznał, że czuje głód włączania się do akcji ofensywnych. - Ciągnie mnie na połowę przeciwnika wyjaśnił. - Lubię być w polu karnym rywala niezależnie od tego, na jakiej pozycji gram.
W piątek po golu Ediego Andradiny Portowcy cofnęli się i bronili wyniku. W drugiej połowie bramkę na 2:0 zdobył Mouhamadou Traoré, były zawodnik Zagłębia Lubin. - Jestem bardzo szczęśliwy, bo był to pierwszy mecz Pogoni w ekstraklasie po awansie i udało nam się wygrać - przyznał Senegalczyk.

Piłkarz nie ukrywał, że cieszył się podwójnie z gola: - To jest moja pierwsza bramka w Pogoni i bardzo mnie cieszy, że udało mi się zdobyć gola w meczu z byłym klubem, więc jestem podwójnie szczęśliwy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński