- Jaka była atmosfera w szatni po wygranym 4:1 meczu z Termaliką Nieciecza?
- Wszyscy bardzo żałowaliśmy, że nie udało się wywalczyć awansu. Rozmawialiśmy o poprzednich meczach, w których powinniśmy wygrać, a było ich w tej rundzie kilka. Możemy sobie teraz gadać, co by było, gdybyśmy mieli tych parę punktów więcej.
- Dla ciebie jednak miniona runda była raczej udana. Zdobyłeś cztery bramki, miałeś kilka asyst, a przecież jeszcze jesienią byłeś bezrobotny.
- Jestem zadowolony ze swojego powrotu do Floty. W ostatnim czasie w moim życiu nastąpiło wiele zmian. Dobrze rozumiem się z chłopakami w szatni i dzięki temu jest mi łatwiej. Dużym plusem okazało się też przyjście trenera Kafarskiego. Zaczął na mnie stawiać, a to daje dodatkową motywację. Choć oczywiście zawsze mogło być lepiej, np. w meczu z Termaliką mogłem chociaż dwa razy trafić do bramki.
- Zawisza i Cracovia zasłużyły na awans?
- Oba zespoły zdobyły więcej punktów niż reszta, a więc zasługują na grę w ekstraklasie.
- Co dalej z Flotą? W przyszłym sezonie znów powalczycie o awans?
- Wszystko zależy od tego, czy zostanie trener Kafarski i większość zawodników. Jeśli tak, to możemy znów grać o ekstraklasę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?