Niewątpliwie Podbeskidzie jest jedną z największych rewelacji tego sezonu piłkarskiego w naszym kraju. Złożyły się na to pierwsze miejsce w tabeli I ligi oraz dojście do półfinału Pucharu Polski.
W I lidze Podbeskidzie zajmuje drugie miejsce w tabeli. W 24 kolejkach I ligi przegrało tylko trzy razy. Wszystkie porażki drużyna z Bielska-Białej poniosła na boiskach rywali. Podbeskidzie przegrało z Piastem Gliwice 1:2, z Górnikiem Polkowice 0:1 oraz 0:1 z Bogdanką Łęczna, z którą Flota poradziła sobie w minioną sobotę.
Drużyna z Bielska-Białej to po Flocie najskuteczniejszy zespół I ligi (39 goli, Flota 40). Najlepszym strzelcem jest Adam Cieśliński - 11 goli. Osiem trafień na koncie ma Słowak Robert Demjan. Jednak jeszcze większe uznanie, niż mecze ligowe, przyniosły Podbeskidziu spotkania w Pucharze Polski. Początki były trudne.
W pierwszej rundzie dopiero po rzutach karnych wyeliminowało Start Otwock. Potem było już znacznie lepiej - wygrane po 2:0 z Piastem Gliwice i GKS Bełchatów, sensacyjne wyeliminowanie Wisły Kraków (1:0 i 2:2) i wreszcie zakończona przedwczoraj walka z Lechem Poznań (1:1 i 2:3, mimo prowadzenia 2:0).
Trener Robert Kasperczyk stworzył ciekawy zespół. W składzie Podbeskidzia wyróżniającym się piłkarzem jest Piotr Koman - były defensywny pomocnik Pogoni Szczecin.
W piątek w Świnoujściu spotkają się zatem dwie czołowe drużyny I ligi mające w dorobku najwięcej strzelonych goli oraz w składach najlepszych strzelców ligi (w klasyfikacji prowadzi napastnik Floty, Charles Uchenna Nwaogu - 15 trafień).
Mecz Floty z Podbeskidziem rozpocznie się o godz. 16.30.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?