Od rana wydarzyło się bardzo dużo kolizji. Zaczęły się od najechania na dzika na ulicy Kniewskiej, a później ruszyła istna lawina. Ostatnie godziny, to kolizje na ulicy Derdowskiego, przy Oliwkowej, na Golisza, przy Admiralskiej i niedawne zderzenie się dwóch samochodów na ulicy Gryfińskiej.
Mimo ładnej pogody i stosunkowo małego ruchu, na ulicach miasta coraz niebezpieczniej. Niedzielni kierowcy wyprowadzili swoje autka z garaży i jadą z rodzinami na zakupy. Uważajmy, bo bez swojej winy możemy zostać najechani.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?