Gdynianie dopiero 6 minut przed końcem wyszli na prowadzenie, a minutę przed końcem rzucili za dwa i prowadzili 76:74. W ostatniej minucie ze strony gości niecelnie rzucali Justin Gray i Boyle Steele i Spójnia nie doprowadziła do dogrywki.
W niedzielę stargardzianie podejmą Śląsk Wrocław.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Tata w klatce stawia córkę na nogi. To niesamowita historia.