2 z 2
Poprzednie
Przejdź na i.pl
Dziwne przyczyny zatonięcia barki
Marek Słaby
współwłaściciel barki
- Razem z bratem mamy na Odrze dwa swoje prywatne porty. Zawieziemy tam barkę na wiosnę i będziemy remontować. Mamy odpowiednich ludzi, zaplecze warsztatowe. Będzie taniej, niż gdybyśmy ją gdzieś oddali. Samo wyciągnięcie jednostki kosztowało kilkadziesiąt tysięcy złotych. Ile będzie kosztował remont, to trudno w tej chwili dokładnie ocenić. Ale na pewno sporo. Z wnętrza barki nic, kompletnie nic nie nadaje się do użytku. Wszystko trzeba wymieniać.