Dodge Viper ACR-X tylko dla entuzjastów

Pogłoski o zakończeniu produkcji Vipera były o tyle realne, ponieważ Fiat przejmując większość udziałów Chryslera nie ukrywał, że będzie dążył do zmniejszenia kosztów działalności amerykańskiej firmy. Tymczasem model Viper, choć otacza go legenda, jest modelem niszowym i paliwożernym. Takie auta nie cieszą się obecnie zainteresowaniem klientów.

Ale nie dotyczy to Stanów Zjednoczonych, gdzie panuje kult Vipera. Producent tego samochodu ma sporą grupę wiernych klientów, którzy gotowi sa kupić każdą kolejną wersje tego auta. Rekordziści mają w swojej kolekcji nawet po stokilkadziesiąt egzemplarzy. To właśnie głównie dla nich przygotowano kolejną wersję Vipera - ACR-X. Auto jest przeznaczone do ścigania się na torach.

Jak twierdzi producent Dodge Viper ACR-X 2010 jest aktualnie najdoskonalszą wersją specjalną tego super-samochodu. Jego napęd stanowi przygotowany przez SRT (sportowy dział Chryslera) silnik V10 o pojemności 8,4 litra ze standardowym kolektorem wylotowym oraz niskooporowym układem wydechowym, rozwijający moc 640 KM i moment obrotowy 820 Nm (odpowiednio o 40 KM i 60 Nm więcej niż jednostka seryjna w "zwykłym" ACR).

Zawieszenie zostało zmodyfikowane do jazdy na torach wyścigowych m.in. przez zastosowanie specjalnych sprężyn oraz amortyzatorów dwustronnego działania i stabilizatorów o regulowanej sztywności.
Efektem poprawy własności aerodynamicznych - m.in. zastosowania poczwórnych "płatów głębokości" oraz podwoziowych duktów przepływowych powietrza jest zwiększenie siły docisku do nawierzchni, a więc także przyczepności na łukach przy wyższych prędkościach.

Dodatkowe wyposażenie wyczynowe pod kątem trwałości i niezawodności w warunkach torowych obejmuje chłodnice oleju skrzyni przekładniowej i tylnego mechanizmu różnicowego, przednie tarcze hamulcowe o zwiększonej powierzchni czynnej oraz kanały chłodzące hamulców w przednim pasie nadwozia.