Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dawid Kort: Poważne granie dopiero się zaczyna

Maurycy Brzykcy
Maurycy Brzykcy
Andrzej Szkocki
W niedzielę dla Pogoni Szczecin początek rywalizacji w grupie mistrzowskiej. Na pierwszy ogień idzie lider. Początek meczu w Białymstoku o godz. 15.30. Co o spotkaniu mówi trener Kazimierz Moskal i gwiazda ostatnich tygodni - Dawid Kort?

Trener Kazimierz Moskal o sezonie: - Mam wrażenie, że to ciągle ten sam sezon, ale już trochę inny. Teraz gra zaczyna się na nowo.
O kadrze na Jagę: - Spas Delew trenuje już z zespołem, a coraz intensywniej ćwiczy Rafał Murawski. Po pauzie za kartki wraca Sebastian Rudol.
O górnej ósemce: - Cieszymy się z awansu, ale nie zakładamy, że to jest szczyt naszych marzeń. Pierwsze spotkania w grupie mistrzowskiej mają duże znaczenie. Jeżeli pokonamy Jagiellonię, na mecz z Legią u siebie możemy mieć pełen stadion. Mamy trzy mocne strzały na początek.
O lidze: - Liga absolutnie nie jest rozstrzygnięta, choć gdybyśmy grali starym systemem mistrz byłyby już w Białymstoku. Nikt o nas nie mówi w tej grupie mistrzowskiej i jest to lekkie nadepnięcie na odcisk. Nie czujemy się dużo słabsi. Niekorzystny bilans mamy tylko z Lechem i Koroną. Wcale nie uważam, że jesteśmy skazani na oddawanie punktów.
O Jagiellonii: - Graliśmy z nimi już trzy razy w tym sezonie i zdarzały się nerwowe momenty podczas spotkań. Ja mogę sprawiać wrażenie człowieka bardzo spokojnego, jednak czasami nie można nie zareagować. Jaga ma kilku graczy w dobrej formie: Tomasik, Romanczuk, Frankowski, Cernych czy Sheridan.

Dawid Kort o meczu: - Mam nadzieję, że tym razem zagram przeciwko Jagiellonii. To nie jest "puchar maja". Teraz zaczyna się poważne granie.
O celach na sezon: - Chcemy wygrywać w każdym spotkaniu, a o celach niech lepiej wypowie się trener.
O ostatnich golach: - Fajnie się złożyło, że gole choćby z Lechią zdobyli piłkarze z regionu, ale tak naprawdę nie ma to większego znaczenia. Radość z bramek innych zawodników byłaby ta sama w drużynie.
O grze na konkretnej pozycji: - Pozycja nr 8 czy nr 10? Ja chcę grać jak najwięcej, w każdym spotkaniu. Pozycja jest mniej ważna.
O Jagiellonii: - Są groźni indywidualnie i jako zespół. Niebezpieczni są zwłaszcza ze stałych fragmentów gry.

Zobacz też: Magazyn Sportowy GS24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński