Dawid Kort ma 23 lata. Z Pogonią związany był od dziecka. Pokonywał kolejne szczeble, z juniorami sięgał po medal mistrzowski. W końcu zadebiutował w ekstraklasie (2013 r.). Był środkowym pomocnikiem - dobrze prezentował się w ataku, słabiej w defensywie. Z Pogoni był wypożyczany do Floty Świnoujście i Bytovii Bytów, by mając 19-21 lat ogrywać się w rywalizacji dorosłych.
Gdy wrócił do Pogoni grał coraz więcej. Ostatni sezon miał być tym, gdy na dobre wywalczy sobie miejsce w składzie. Sporo grał jesienią, ale Portowcy przegrywali. Gdy przyszedł nowy szkoleniowiec Kort stracił mocną pozycję. I choć stosunkowo niedawno przedłużył kontrakt z Pogonią, to tego lata klub dał mu zielone światło, by znalazł sobie nowego pracodawcę.
I znalazł. Do Wisły Kraków zaprosił go Maciej Stolarczyk. Trener Białej Gwiazdy jeszcze dwa tygodnie temu był dyrektorem Pogoni, który... zaakceptował decyzję sztabu szkoleniowego o odsunięciu Korta od pierwszego zespołu.
W piątek Kort dostał zgodę Pogoni na testy medyczne, w sobotę podpisał kontrakt na rok z opcją przedłużenia o kolejny rok. Wcześniej mówiło się, że Pogoń będzie chciała go wypożyczyć, ale chętnych do czasowego transferu nie było.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
