- Wybory samorządowe zawsze dla Lewicy były najtrudniejsze - mówi Dariusz Wieczorek. - To przez metodę liczenia Metoda D’Hondta. Na pełne wyniki jeszcze czekamy. Nie ma bowiem jeszcze wygranych w mniejszych miastach, a tam możemy liczyć na lepszy wynik. Po wygranej Joanny Agatowskiej (Lewica, choć startowała z własnego komitetu wyborczego) w Świnoujściu widać z kolei jak ważna jest codzienna praca i to nie na ostatnią chwilę, a przez cały czas. Jesteśmy tez zadowoleni z wyników w Stargardzie i Kołobrzegu, gdzie popieraliśmy tam kandydatów. Wynik lewicy procentowy mógłby lepszy, ale poczekajmy jeszcze na ostateczne wyniki.
Najlepsze atrakcje Krakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?