Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dariusz Wdowczyk: Trener Fornalik miał problemy

Maurycy Brzykcy
Dariusz Wdowczyk (w środku) jest jednym z kandydatów.
Dariusz Wdowczyk (w środku) jest jednym z kandydatów.
Trener Dariusz Wdowczyk o problemach kadry narodowej.

Trener Dariusz Wdowczyk o:

Naszej kadrze

- Myślę, że idziemy w dobrym kierunku. Temu zespołowi potrzebna jest większa pewność tego, co robi na boisku, bo umiejętności piłkarskie naprawdę ma spore. Jeżeli chodzi o tych, do których chcemy równać, choćby Ukraina czy Anglia - my możemy z nimi wygrywać, tylko musimy to robić odważnie. Trzeba mieć koncept tego, jak mamy grać, co chcemy w meczu osiągnąć. Mieliśmy swoje sytuacje, i z Ukrainą, i Anglią. Czasami graliśmy dobrze w piłkę, a czasami zbyt szybko się tej piłki pozbywaliśmy.

Problemach

- Z różnych względów trener Fornalik miał problemy. Mówiło się o dużej rotacji w defensywie, ale to były kontuzje, kartki, tak jak w ostatnim meczu, gdy szkoleniowiec nie mógł z pewnych graczy skorzystać. Dla trenera jest to problem. Musi być trzon zespołu, na którym będzie ta gra oparta i kilku graczy którzy będą satelitami wokół trzonu i będą wymieniani. A trzon powinni stanowić gracze, którzy ze sobą grają, rozumieją się i znają się, ale nie po imieniu. Oczywiście trener ma krótki okres, kiedy ma pod sobą reprezentację na zgrupowaniach. Choćby przy takich dwumeczach to jest koło 10 dni zaledwie. Trzeba je wykorzystać do maksimum, by zawodnicy byli w odpowiedniej dyspozycji. Pod każdego przeciwnika można przecież dobrać inną taktykę. Każdego rywala można pokonać, znając na niego sposób. A ten sposób trzeba przekazać zawodnikom.

O reprezentantach

Powiedzmy sobie szczerze: my mamy piłkarzy. Oglądałem we wtorek Roberta Lewandowskiego. Anglicy bali się do niego podchodzić. W kadrze pojawili się też zawodnicy typu Klich, Krychowiak, Zieliński - to młodzi, którzy potrafią kreować grę. A jeszcze przecież kilku brakuje. Nie ma Rybusa, Koseckiego, Milika - to też są gracze, na których możemy budować kadrę i myślę, że z nimi będziemy jeszcze mocniejsi. Trzeba ich tylko przekonać, że potrafią i że potrafią lepiej, niż robią to w tej chwili. Zapomnijmy o tym, że nie jedziemy do Brazylii. Jest nowa karta, są nowe przygotowania, są nowe eliminacje. Trzeba zrobić wszystko, by zagrać w mistrzostwach Europy we Francji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński