Policjant kontrolujący prędkość z jaką poruszają się kierujący na drodze wjazdowej do Pyrzyc od strony Szczecina zatrzymał do kontroli kierującego samochodem ciężarowym 37-letniego mieszkańca Tomaszowa Mazowieckiego. Mężczyzna w miejscu, gdzie dozwolona prędkość dla samochodów ciężarowych ograniczona jest do 40 kilometrów na godzinę, a jechał o 37 kilometrów więcej.
- Za popełnione wykroczenie policjant nałożył na kierowcę zgodnie z obowiązującym taryfikatorem mandat karny w wysokości 200 złotych i 6 punktów karnych, co okazało się dla niego nie do przyjęcia - mówi starszy sierżant Daniel Skrzypczak z Komendy Powiatowej Policji w Pyrzycach. - W rewanżu mężczyzna zaproponował, że zostawi policjantowi pieniądze "na obiad", a na słowa policjanta o tym, że to co chce zrobić jest przestępstwem, odpowiedział "jakie tam przestępstwo ?", po czym wyciągnął z portfela dwa 20 złotowe banknoty i włożył je pod leżącą na fotelu pasażera radiowozu tarczę do zatrzymywania pojazdów.
Policjant zatrzymał "sponsora" za wręczenie korzyści majątkowej w zamian za odstąpienie od czynności służbowych. Mężczyzna został doprowadzony do policyjnego aresztu.
Za popełnione przestępstwo 37-latkowi grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Nie uniknie też odpowiedzialności za przekroczenie dozwolonej prędkości.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?