Groźnie wyglądający wypadek wydarzył się dzisiaj rano na krajowej "szóstce", na wysokości wioski Rzesznikowo (okolice Rymania).
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierowca, obywatel Niemiec, mógł zasnąć za kierownicą. Jego samochód zjechał z jezdni w przydrożnego rowu i dachował. Kierowca trafił do szpitala.
Pozostali pasażerowie na szczęście nie ucierpieli.