Czterdziestolatek. Trudny wiek męski

Znamy to z życia. Magiczna 40. dla facetów jest groźniejsza niż te same urodziny dla kobiet.

- Bo kobiety są wcześniej przygotowywane do tego, że czas mija i że nie zawsze będą młode - tłumaczą psychologowie. - To właśnie kobietom już przed 30. tłumacz się, że aby nie mieć zmarszczek, powinny stosować odpowiednie kremy. To one dostosowują częściej swój ubiór do wieku. Facet do 40. roku życia ma przekonanie, że wiecznie będzie młody. Dlatego mówi się przecież o facetach, że są wiecznymi chłopcami.

Symptomy starzenia się to wzrost masy ciała (bo po 40. mięśnie mężczyzny zamieniają się w tłuszcz), łysienie albo przynajmniej lekkie przerzedzenie czupryny, zmiany w zachowaniach seksualnych spowodowane zmniejszającą się ilością testosteronu.

- Nie można powiedzieć, że tylko testosteron wpływa na to, jak zachowuje się facet po 40. roku życia, ale na pewno zmniejszenie się jego ilości w organizmie ma duży wpływa na to, jak sam mężczyzna siebie postrzega - podkreśla Eliza Omelańczuk, seksuolog, która pomaga mężczyznom jak najmniej boleśnie przeżyć magiczną 40. Okazuje się bowiem, że kryzys wieku średniego objawia się pod postacią różnych dziwnych zmian w życiu. Dla jednych będzie to gwałtowna zmiana auta i to najczęściej na wersję bardziej sportową, dla drugich raptowne ożywienie i chęć podróżowania, dla innych pozamałżeńskie wyskoki.

- Jest też spora grupa mężczyzn, którzy reagują na 40. urodziny przygnębieniem - podkreślają psychologowie i radzą, aby w takich wypadkach nie poddawać się i reagować natychmiast. Ale co robić? - Wersji jest wiele. Trochę to zależy od stosunków z partnerami - podpowiadają specjaliści. Radzą więc spojrzeć na swój związek nie oczami 20-, 30-latka, a człowieka bardziej dojrzałego i odpowiedzialnego.

Trzeba też takiemu mężczyźnie podpowiedzieć, że choć nie ma on wpływu na to, że czas przemija i raczej z roku na rok będzie on miał więcej lat niż mniej, to odpowiednio dbając o siebie może przynajmniej te zewnętrzne objawy mijającego czasu oszukać. Mężczyznę najbardziej uwierają właśnie te zewnętrzne symptomy starzenia się. Ale to przede wszystkim on ma na nie wpływ. Naukowcy dowodzą, że długość życia jest zdeterminowana genetycznie jedynie w 25 procentach. Reszta zależy od nas. Prowadząc rozważny styl życia, można odwrócić lub chociażby spowolnić obumieranie komórek. Jednym z ważniejszych problemów mężczyzn po 40. jest przyrost wagi ciała.

Czterdziestolatek odżywia się bardziej obficie niż 20-latek, zapominając, że jego metabolizm zwolnił. Należy pamiętać, że porcja na obiad powinna być dla 40-latka przynajmniej o 1/3 mniejsza niż dla jego nastoletniego syna. Bo co się dzieje, gdy facet nie zrezygnuje z tych zbędnych kalorii? Może szybko się okazać, że ubrania sprzed kilku lat stają się za wąskie. To wszystko z powodu tłuszczu, który teraz odkłada się głównie na klatce piersiowej. Mężczyzna w tej dekadzie - i bez złudzeń, do końca życia też - powinien mieć na uwadze zawartość tłuszczów w pożywieniu. - To szczególnie ważne, bo nadmiar tłuszczu może być przyczyną chorób układu krążenia - podkreślają specjaliści.

- To w końcu mężczyźni częściej mają zawały serca niż kobiety. Jak temu zapobiec? To proste - zmniejszyć porcje na obiad i na kolację, zrezygnować z potraw tłustych i ciężkostrawnych typu golonka, boczek, bigos, a także zapisać się na siłownię. Lekarze podkreślają, że aby przeciwdziałać starzeniu się, taki 40-latek powinien ćwiczyć 3 razy w tygodniu po 50 minut, aż do zadyszki. Inaczej wydolność jego serca i płuc obniży się o 10 proc. Nie można też zapominać o seksie, bo ten może uratować faceta przed atakiem serca. Osiągnięcie optimum 3 stosunków w tygodniu redukuje ryzyko zawału o połowę. Tym bardziej że sex podnosi poziom testosteronu o 7 proc., a to może zrekompensować jego spadek związany z wiekiem. Mężczyźni w tej dekadzie mogą też cierpieć na bezsenność, zmęczenie, depresje oraz popadać w stany umysłu radykalne, a czasami irracjonalne. Należy mieć ich na oku, 40-latek wydawać się będzie chwilami zagubiony.

- Ale właśnie mężczyzna po 40. roku życia robi się często bardziej atrakcyjny - twierdzą kobiety i podkreślają, że skóra takiego faceta wygląda nadal dobrze. To dlatego, że mężczyzna ma skórę grubszą, a przede wszystkim lepiej natłuszczoną niż kobieta, a zmarszczki tylko dodają facetowi dojrzałej atrakcyjności, pozorów mądrości i znajomości życia.

Nie można też zapomnieć o odpowiednim ubiorze takiego 40-latka. Nie da się oszukać wieku ubiorem z minionych lat, choć właśnie faceci po 40. roku życia mają tendencję do noszenia koszul, garniturów i krawatów sprzed dekady. Faceci powinni też mieć na uwadze, że lat dodaje im zawsze bylejakość i pójście na łatwiznę. I nie ma się co poddawać dotychczasowemu mniemaniu, że ubranie to strata czasu. W szafie dojrzałego mężczyzny musi się znaleźć garnitur (podstawowy jednorzędowy na dwa guziki, stalowy, wąskie klapy), mogą być w dalszym ciągu dżinsy, ale raczej już ciemne, jak najprostsze, bez przetarć. Modny szalik - koniecznie świetnej jakości, jedwabny, kaszmirowy. I uwaga - najważniejsza część garderoby - buty. Te muszą być przynajmniej czyste, dobrze, jak będą wypastowane.