Około godziny 18 napisała zmartwiona pani Aneta.
- Właśnie zamknęli baseny przy zjeżdżalni z powodu skażenia. To znowu ropa błękitna? Czy będzie długo trwało? - wysłała nam w wiadomości kobieta.
Powód okazał się na szczęście inny.
Jak powiedział "Głosowi" rzecznik ZUK-u, Andrzej Kus, jedna z osób odpoczywających w basenie, zwymiotowała wprost do zbiornika wodnego. Na czas sprzątania, część Arkonki pozostaje zamknięta dla odwiedzających.
- Jutro powinno już być dobrze - zaznaczył rzecznik ZUK-u.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?