W ten sposób dali sygnał piłkarzom z Brazylii, że nie tolerują ich podejścia do gry w Pogoni i ostatnich porażek. Akcja "kiboli" chyba poksutkowała, bo piłkarzom zachciało się wreszcie grać i - jak to się mówi - gryźli trawę, by zwyciężyć. Tym samym upadł kolejny mit dotyczący futbolistów z Brazylii. Mentalnie niczym nie odróżniają się od naszych. Jak nie staniesz im nad głową z batem, to nie grają.
Do końca rozgrywek mamy jeszcze trzy kolejki. Najbliżsi rywale: Arka i Polonia to słabeusze. Jeżeli Brazylijczycy chcą odzyskać zaufanie kibiców, to nie mogą sobie pozwolić na kolejne porażki. Na deser przyjedzie do Szczecina Lech. I to będzie prawdziwy test, który pokaże kogo stać na miano piłkarza Pogoni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?