Według ekspertów Banku Światowego powinny one mieścić się w przedziale 1-2 proc. produktu krajowego brutto. Stąd pomysł przeniesienia do Polski w 1998 roku znanych na świecie oznakowań miejsc szczególnie niebezpiecznych zwanych "czarnymi punktami".
Ocenia się, że mamy w kraju ponad 1.200 odcinków dróg określanych tą nazwą. Są to miejsca, w których szczególnie często dochodzi do wypadków i kolizji drogowych. Mimo, że liczba ta corocznie wzrasta, fundusze ministerstwa pozwalają na przebudowę zaledwie stu kilkudziesięciu niebezpiecznych miejsc rocznie. Dodatkowo, nie zawsze przebudowa danego odcinka drogi gwarantuje eliminację lub ograniczenie niebezpieczeństwa.
W roku ubiegłym specjalnymi tablicami oznaczono tylko 34 punkty, w tym jeden w naszym województwie. Zlokalizowany jest na drodze nr 3. Charakteryzuje się dwoma niebezpiecznymi łukami. To tu zdarzyło się już 13 wypadków, w których 7 osób straciło życie, a 13 zostało rannych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?