Portal donosi, że "dziś rano pod drzwiami domów i wycieraczkami samochodów pojawiły się ulotki, między innymi z wydrukowanym sondażem wyborczym".
Skontaktowaliśmy się z rzecznikiem policji zachodniopomorskiej, Przemysławem Kimonem. Powiedział nam, że jeśli nawet gdzieś dojdzie do złamania ciszy, to policja nie udziela na ten temat informacji prasie. Wszelkie informacje wysyła natomiast do PKW w Warszawie.
Spytaliśmy się też o to samo w delegaturze szczecińskiej PKW. Tu zaprzeczono. O złamaniu ciszy wyborczej w Chojnie nikt nic nie wie. Jest za to wiedza o tym, co napisał portal Chojna24.
- To być może tak samo wiarygodna informacja, jak o złamaniu ciszy w Gryficach, gdzie ponoć coś się stało, ale w piątek, gdy cisza nie obowiązywała i tylko u jednego człowieka - skomentowano nam te informację.
Przeczytaj także: Złamanie ciszy wyborczej w Gryficach? Kontrowersyjne ulotki z szubienicą
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?