MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ciężko ranni Ukraińcy trafią do polskich szpitali. Czekają na transport. Gdzie będą leczeni?

Małgorzata Puzyr
Pacjenci Ukrainy czekają na pomoc. Wiele szpitali i przychodni zostało zniszczonych przez naloty rosyjskie.
Pacjenci Ukrainy czekają na pomoc. Wiele szpitali i przychodni zostało zniszczonych przez naloty rosyjskie. AA/ABACA/Abaca/East News
Jak dowiedziało się radio RMF FM, ciężko ranni obywatele Ukrainy mają w najbliższych dniach zostać przetransportowani do polskich szpitali. Przygotowano dla nich około siedmiu tysięcy miejsc.

Z informacji radia wynika, że do Polski mają przyjechać pacjenci w ciężkim stanie, którzy wymagają powtórnych operacji albo długiej rehabilitacji. Chodzi o osoby, które ucierpiały w wyniku wojny i doznały ran postrzałowych albo obrażeń po wejściu na minę.

- Teraz w polskich szpitalach jest kilkanaście takich osób - poinformował wiceminister zdrowia Waldemar Kraska. Drastycznym przypadkiem była młoda dziewczyna, która weszła nieostrożnie na minę, ma duży ubytek twarzy, w tej chwili jest leczona w Gliwicach - dodał w rozmowie z RMF FM.

Miejsca w szpitalach

Jak poinformowano, polska służba zdrowia szykuje dla poszkodowanych z Ukrainy około siedmiu tysięcy miejsc w polskich placówkach, mają przybyć do Polski pociągiem sanitarnym. Część osób może też trafić na leczenie do lecznic w innych krajach Europy Zachodniej.

- Przygotowujemy się logistycznie, by te osoby były w Polsce zaopiekowane i leczone. To będzie koordynowane przez ukraiński resort zdrowia. Wiem, że mogą trafiać do nas nie tylko cywile poszkodowani w działaniach wojennych, lecz także i żołnierze - dodaje w rozmowie z RMF FM Waldemar Kraska.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zmiany w prawie o sprzedaży alkoholu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński