25 listopada ubiegłego roku kobieta wraz z córką wyszła z domu i zaginęła. Policjanci odnaleźli jej pusty samochód w lesie niedaleko Łukęcina. Kilka dni trwały poszukiwania kobiety. Niestety, policjantom nie udało się znaleźć żadnych śladów kobiety z córką.
- Rodzina zidentyfikowała zwłoki i potwierdziła tożsamość osoby - relacjonuje sierż. Łukasz Famulski ze szczecińskiej policji. - Ciało jest w znacznym rozkładzie, więc dopiero po badaniach DNA, które są właśnie przeprowadzane, będziemy mieli stuprocentową pewność, że ciało należy do tej kobiety.
Wyłowione w miniony weekend ciało 35-latki zostało rozpoznane przez rodzinę. Niestety, los jej córki nie jest znany.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?