Co ciekawe, policzanki miały więcej problemu z Budowlanymi na własnym parkiecie, niż w hali rywala. Chemik grał solidną siatkówkę i w każdym secie kontrolował przebieg gry. Trener nie zrezygnował z systemu rotacyjnego, nawet w trakcie walki o awans.
Dziś w pierwszej szóstce wybiegła Joanna Mirek i Lucie Muhlsteinova.
Budowlani Toruń - Chemik Police 0:3 (20:25, 14:25, 22:25)
Chemik: Mirek, Raczyńska, Soter, Muhlsteinova, Kowalińska, Mróz, Krzos (l.) oraz Karpicz, Rabka, Hudima, Zielińska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?