MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Chemik Police rusza do ekstraklasy

Krzysztof Dziedzic [email protected]
Krzysztof Cichomski
Zarząd zarządził nam, że mamy awansować. Będziemy się starali - trener Chemika Police Mariusz Bujek nie sprawia wrażenia podekscytowanego możliwością trafienia do PlusLigi kobiet. W sobotę jego drużyna zagra pierwszy mecz.

W sobotę na inaugurację sezonu w I lidze Chemik podejmie PLKS Pszczyna. Początek w hali przy ul. Siedleckiej o godz. 19.

Siatkarki z zagranicy na play offy?

Stało się: po latach gry w I lidze (na początku walki o utrzymanie się, potem o czołową czwórkę) przyszedł czas napisać nowy rozdział w występach Chemika. Sezon 2011/2012 ma być tym, w którym policki zespół powróci do ekstraklasy, w której 16 lat temu zdobył złoty medal.

W Chemiku doszło do wielu zmian. Jest nowy prezes, Adam Kulbiej (dawniej związany Piastem Szczecin), w zarządzie Chemika jest trzech przedstawicieli Zakładów Chemicznych Police, które zdecydowały się finansowo wspomóc drużynę. Dodając do tego pomoc gminy oraz firmy Pro-Ogrzewanie wygląda na to, że Chemik o pieniądze martwić się nie musi.

Pozostaje tylko skupić się na grze. Czy Chemik ma skład na awans do ekstraklasy?

- Praktycznie nie widziałem żadnego innego zespołu I-ligowego - informuje Bujek. - Nie wiem, jak rywale będą grali. Wiemy, kto gdzie gra, ale nie wiemy, kto stworzy dobry zespół.

Ostatnio celem Chemika była pierwsza czwórka na koniec sezonu. W poprzednich rozgrywkach policzanki skończyły na siódmym miejscu, ale po sezonie zasadniczym były trzecie. Teraz miejsce w czołowej czwórce nie będzie odebrane jako sukces, ale...

- To miejsce po sezonie zasadniczym będzie gwarantowało prawo walki w play off o awans - zaznacza Bujek. - A założenia zarządu, poza celem w postaci awansu, są takie, że jeszcze wzmocnimy się kilkoma zawodniczkami. Chodzi głownie o wzmocnienia na fazę play off. Do stycznia mamy czas pomyśleć, kto to miałby być. Generalnie wówczas w grę wchodzić będą tylko siatkarki z zagranicy.

Większa siła ognia

Jaki będzie nowy Chemik?

- Generalnie będziemy starać się grać tak samo: szybko oraz skutecznie zagrywką - mówi Bujek. - Ale teraz powinniśmy mieć większą siłę ognia. W tamtym sezonie tego zabrakło. Teraz powinniśmy być znacznie silniejsi na siatce.

Jednak wiele wskazuje na to, że w pierwszej szóstce w pierwszym meczu z PLKS Pszczyna kibice zobaczą niemal ten sam skład, co w poprzednich rozgrywkach. Tyle, że na libero zagra Katarzyna Ostrowska, a jedną z przyjmujących będzie pozyskana z PTPS Piła Tamara Kaliszuk.

Kaliszuk na teraz wydaje się najlepszym transferem Chemika. - Przyszła do nas z dobrego klubu, który wywalczył awans do ekstraklasy - mówi Bujek. - Ma bardzo dobry atak, dobrą zagrywkę, dobry blok. Gorzej jest z przyjęciem zagrywki, ale mamy inne dobre przyjmujące (Ostrowska i Justynę Raczyńską) zatem liczę, że swoje 20 procent Kaliszuk w przyjęciu zrobi.

Czy to oznacza, że cztery pozostałe nowe siatkarki Chemika nie są wzmocnieniem, tylko uzupełnieniem składu?

- Te dziewczyny nie są jeszcze na 100 procent przygotowane do I-ligowej walki - uważa szkoleniowiec. - Maja jeszcze dwa dni, aby mnie przekonać, że się mylę. Np. Agnieszka Seta prezentowała się znacznie lepiej w meczach przeciwko nam, gdy grała w KSZO Ostrowiec Św., niż gra teraz, gdy jest z nami. A rozgrywająca Aleksandra Pasznik trafiła do nas zupełnie nieprzygotowana. I teraz pracuje tak ciężko, że traci siatkarskie walory. Jednak ona i pozostałe dziewczyny mają jeszcze czas. Skoro mamy grac o awans, to znaczy, że sezon ma być bardzo długi. I teraz trzeba ciężko pracować, aby na koniec nie zabrakło pary.
Cytat

Skład Chemika Police
Rozgrywające: Joanna Sowa, Aleksandra Pasznik
Przyjmujące: Justyna Raczyńska, Agnieszka Seta
Atakująca: Katarzyna Bury
Środkowe: Ewa Kwiatkowska, Magdalena Soter, Aneta Duda
Libero: Katarzyna Ostrowska, Joanna Nickowska
Uniwersalne: Tamara Kaliszuk, Katarzyna Graczyk

Czytaj e-wydanie »

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński