Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chemik Police podejmie Impel. We Wrocławiu wygrał z trudem

(sz)
Sławomir Kowalski
Chemik Police zmierzy się z Impelem Wrocław. W rundzie jesiennej pokonał tego przeciwnika po ponad dwóch godzinach walki.

Hasłem na niedzielę jest "mniej nerwów". Chemik Police nie powinien po raz drugi męczyć się z klubem walczącym o utrzymanie w Lidze Siatkówki Kobiet.

Mistrz zwyciężył we Wrocławiu 3:2 po ponad dwóch godzinach. Największy problem miał ze sforsowaniem bloku rywalek. Aż 20 razy dał się zatrzymać na siatce, a dziewięć bloków było dziełem Aleksandry Trojan. Ponadto Impel zaserwował 10 asów, a najwięcej 20 punktów dla niego zdobyła Julia Szczurowska. Pomimo dopiero 10. pozycji w tabeli i wąskiej kadry przeciwnik Chemika ma groźne indywidualności.

Do końca sezonu zasadniczego zostały cztery kolejki. Policzanki są pewne miejsca w półfinale, ale jeszcze nie zagwarantowały sobie awansu z pierwszego miejsca. Przewaga Chemika nad wiceliderem ŁKS Commercecon Łódź to trzy punkty, więc margines błędu nie jest duży. Tydzień temu mistrz Polski przegrał 2:3 z Developresem SkyRes Rzeszów i była to jego pierwsza porażka pod wodzą Marcello Abbondanzy.

Włoch trochę się na Podkarpaciu podenerwował i jest już świadomy, że lepiej nie wpaść w półfinale na niewygodny Developres SkyRes.

Kibice czekają na debiut z prawdziwego zdarzenia Bereniki Tomsi. Do meczu z rzeszowiankami przystąpiła z marszu, a konkretnie z trzydniowej podróży z ziemi włoskiej do polskiej. Wykonała tylko jedną zagrywkę i jeden nieskuteczny atak, więc nie miała wpływu na przebieg widowiska. Po tygodniu treningów i aklimatyzacji w zespole atakująca powinna pokazać swoje możliwości na tle Impelu.

- Postaram się dać z siebie wszystko i pomóc drużynie w walce o mistrzostwo Polski - mówi Tomsia.

W Chemiku są dwie siatkarki związane w przeszłości z Wrocławiem. Aleksandra Krzos urodziła się w stolicy Dolnego Śląska i w barwach Gwardii stawiała pierwsze kroki w Lidze Siatkówki Kobiet zanim przeprowadziła się do Polic. Natalia Mędrzyk spędziła w Impelu poprzedni sezon i była jego liderką.

- We Wrocławiu znalazłam wszystko czego oczekiwałam. Nikt w zespole nie odstawał i zostałyśmy do siebie dobrze dopasowane pod kątem charakterów - wspomina przyjmująca.

Początek meczu Chemiczek z Impelem w niedzielę o godzinie 16 w Policach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński