Historia z Chemikiem powtarza się co kilka lat. Klub popada w długi, grozi rozwiązaniem, wycofaniem się z rozgrywek, likwidacją sekcji młodzieżowych. Później znajduje się sposób na wyjście z opresji, długi zostają w części spłacone i klub nie znika z futbolowej mapy. Jak będzie w tym sezonie?
W połowie grudnia na wniosek Polskiego Związku Piłki Nożnej Komisja ds. Licencji Klubowych Zachodniopomorskiego Związku Piłki Nożnej zawiesiła licencję Chemikowi. Powodem było znaczne zadłużenie klubu wobec PZPN oraz ZZPN.
Najbardziej ucierpieć na tym mieli najmłodsi adepci futbolu, których w Policach jest bez liku. Chemik to jeden z lepiej szkolących młodzież klubów w regionie. W tym sezonie w Policach mają dwie ekipy juniorów, dwie trampkarzy, dwie młodzików, jak również po kilka drużyn orlików i żaków. Seniorzy występują w III lidze, rezerwy zaś w klasie okręgowej.
Przed weekendem doszło do spotkania prezesa ZZPN Jana Bednarka z burmistrzem Polic Władysławem Diakunem i starostą polickim Andrzejem Bednarkiem. Uczestnicy jednogłośnie zdecydowali, że podejmą wszelkie działania w kierunku ratowania Chemika, szczególnie działalności adresowanej do dzieci i młodzieży.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?