Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chemik Police gra z Impelem Wrocław. Od punktów ważniejsze rozpoznanie

(rk)
W Impelu występuje Bogumiła Pyziołek, siostra Anny Werblińskiej (przy piłce).
W Impelu występuje Bogumiła Pyziołek, siostra Anny Werblińskiej (przy piłce). Andrzej Szkocki
W poprzedniej kolejce Chemik Police zagwarantował sobie tytuł mistrza rundy zasadniczej i niedzielne spotkanie z Impelem Wrocław nie może tego zmienić. Beniaminek nawet po ewentualnej porażce utrzyma się na szczycie ligowej stawki.

Choć to pojedynek, w którym punkty w klasyfikacji ogólnej nie będą miały znaczenia, to na pewno żadna ze stron nie odpuści. Podkreśla to szkoleniowiec gospodarzy.

- Nie widziałem tej drużyny na żywo w trakcie pierwszego meczu, wtedy jeszcze nie byłem trenerem Chemika - przyznaje Giussepe Cuccarini. - Oczywiście, zbieramy o nich informacje, ale teraz będę miał okazję zobaczyć na własne oczy.

Impel to jeden z najpoważniejszych rywali do mistrzostwa, więc spotkanie z nim przed fazą play off będzie bardzo przydatne. W drużynie gości raczej nie wystąpi Agnieszka Kąkolewska. Środkowa reprezentacji Polski ma problemy zdrowotne i w Policach najprawdopodobniej jej nie zobaczymy. Z kolei pod siatką dojdzie do siostrzanego pojedynku. W drużynie przyjezdnych występuje Bogumiła Pyziołek, wcześniej znana jako Barańska. To siostra Anny Werblińskiej, kapitan Chemika.

- Nie prowadzimy rodzinnej tabeli zwycięstw i porażek. Na boisku każda z nas gra o zwycięstwo dla swojej drużyny, ale już poza nim jest inaczej. Wspieramy się, analizujemy, wymieniamy uwagi - podkreśla przyjmująca lidera.

Początek niedzielnego spotkania o godz. 14.45.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński